Biorąc pod uwagę fakt, że Dustin N8RMA próbując to sprawdzić otrzymał nie więcej niż cztery „życzenia śmierci”, doznał nieco więcej hejtu oraz innych form mailowej agresji, ale nie tyle, aby się tym przejmować, można stwierdzić, że badanie statystyczne wśród krótkofalowców jest możliwe do przeprowadzenia.
No dobrze, a teraz na poważnie. W 2017 r. Dustin N8RMA z ciekawości postanowił zrobić krótką ankietę i rozesłać do swoich kolegów w USA. Okazało się, że jego koledzy nie tylko odpowiedzieli na jego pytania, ale zaproponowali, aby ankietę rozbudować w kolejnym roku i rozesłać do większej grupy hamsów. I tak zrodził się pomysł badania globalnego State of the Hobby, które w tym roku publikowane jest już po raz trzeci i nie tylko w USA.
Badania rynku choć mało widoczne (z wyjątkiem tych politycznych) są częścią naszego życia, czy nam się to podoba, czy nie. Na ich podstawie marki komunikują się z konsumentami. Wnikliwie badane są trendy, zachowania, konsumpcja, komunikacja. Jest też obszar badań społecznych, które skupiają się na analizie procesów oraz zjawisk zachodzących w społeczeństwie.
I jedne i drugie niosą ze sobą wiele wartości, a właściwie ich główną rolą jest dostarczenie wiedzy na temat określonej grupy / populacji. Osobną kwestią, o której nie chce przy okazji tego wpisu dyskutować jest forma i cel wykorzystywania tej wiedzy, przez niektóre podmioty.
Na pewno każdy z Was słyszał o aferze brytyjskiej firmy Cambridge Analytica, która nielegalnie przetwarzając dane milionów ludzi wykorzystywała ich opinie, rozmowy, pragnienia i myśli, aby skutecznie doradzać politykom: jak wygrywać wybory. Tak działa ciemna strona analityki, a raczej współczesna manipulacja.
Wróćmy jednak do jasnej strony badań marketingowych i społecznych, ponieważ jest ciekawsza i bardziej wartościowa.
Zwróciłem uwagę na inicjatywę Dustina z kilku powodów.
Konsekwencja w działaniu. Bardzo szanuję ludzi, którzy są konsekwentni w swoim działaniu. Może dlatego, że sam miałem (mam) z tym problem i wiem jak dużo energii kosztuje „bycie konsekwentnym”. Poza tym konsekwencja najczęściej prowadzi do sukcesu mniejszego lub większego, ale najczęściej.
Badanie Dustina ewoluuje. Można dyskutować nad reprezentatywnością wniosków, czy grupą docelową, zresztą sam autor o tym dość często wspomina. Trzeba jednak pamiętać, że Dustin robi badanie w wolnym czasie, społecznie i nie dysponuje środkami na realizację profesjonalnego zlecenia. Z roku na rok przybywa jednak uczestników, pytań i wniosków. Uważam, że tego typu inicjatywa to bardzo dobry ruch w celu pozyskania wiedzy niezależnej od regulatorów, firm komercyjnych, czy innych instytucji, którą możemy wykorzystać na własne potrzeby w celu popularyzacji naszego hobby.
Po trzecie. Jesteśmy w dobie dynamicznych zmian społecznych i technologicznych. Aby wiedzieć, gdzie są słabe punkty, jak na nie reagować, jak ocenić możliwości rozwoju czy popularyzacji krótkofalarstwa nie wystarczy już tylko intuicja. Potrzebna jest wiedza na temat: jak skutecznie to zrobić.
Do czego taka wiedza jest nam potrzebna podczas pracy przy radiostacji?
Przyjmując, że badanie Dustina lub podobne można byłoby przeprowadzić np. w Polsce na dużej grupie krótkofalowców dobrze dobranej pod względem reprezentatywności, wniosków może być bardzo wiele. Oczywiście. Informacje te będą przydatne dla tych, którzy dojrzą w nich potencjał do własnego działania, są zaangażowane, działają społecznie, czy biznesowo w naszym hobby, chcą coś zrobić, zbudować… Po prostu są aktywne nie tylko w eterze.
Dla zobrazowania podam pierwszy przykład, który przychodzi mi do głowy.
Możemy cierpliwie „naganiać” młodzież do naszego hobby ( szacunek dla tych, którzy to robią), jednak gdy będziemy robili to w taki sposób, który do nich nie dociera nasza praca pójdzie na marne.
Jak dotrzeć do młodych możemy dowiedzieć się z wyników badania.
Przypatrzmy się dokładniej niektórym wynikom badania State of the Hobby 2019 .
W badaniu wzięło udział łącznie 3786 respondentów. W tej grupie znajdują się też osoby spoza USA. Trochę nie rozumiem, jak Dustin ujął to w wynikach, ale załóżmy na potrzeby tej dyskusji (nie jest to prawidłowe, ale dla uproszczenia muszę tak przyjąć), że mówimy o wnioskach dotyczących grupy z USA 3415 krótkofalowców.

To całkiem przyzwoita grupa badanych przyjmując, że krótkofalowców w USA według Federal Communications Commission jest niewiele ponad 700 000. Dla przykładu podam, że np. badania preferencji politycznych, których wyniki przekładane są na całą Polskę realizowane są najczęściej na reprezentatywnej próbie respondentów N=1000. Oczywiście w badaniu State of the Hobby 2019 nie możemy mówić o reprezentatywności wyników ponieważ udział w niej wzięła grupa chętnych do wypełnienia ankiety krótkofalowców, która niekoniecznie odzwierciedla pod względem choćby socjodemograficznym populację krótkofalowców w USA. Ale to na pewno będzie zmieniało się z roku na rok i wyniki będą coraz bardziej dokładne.
Ciekawą intencją badania jest to, że objęło zarówno osoby z licencją oraz osoby, które były w trakcie jej robienia lub w zamiarze jej zrobienia w niedługim czasie. Ta grupa najbardziej mnie zainteresowała, choć w badaniu była stosunkowo nieliczna. Oczywiście osoby te odpowiedziały tylko na część ankiety, która nie dotyczyła innych doświadczeń związanych już z praktyką krótkofalarską.
Dustin spotkał się z krytyką takiego pomysłu (?). Popieram jego zdanie w całej rozciągłości. Takich osób powinno być w próbie badawczej o wiele więcej ponieważ to one mogą precyzyjnie określić różne aspekty popularności i rozwoju tego hobby na bardzo neutralnym jeszcze gruncie.
Kilka przykładów i potencjalnych wniosków płynących z badania
Zacznijmy od ciekawszych pytań skierowanych do grupy osób, która była przed lub zaraz po uzyskaniu licencji.
Pyt. W jakiej formie chciałbyś przygotowywać się do testu/egzaminu?
Najpopularniejsze dwie odpowiedzi
- Praktyczne testy online
- Materiały wydrukowane na papierze !
Czy to nie jest super wskazówka, dla tych, którzy takie testy przygotowują?
Tak, na stronie powinien być przygotowany layout do czytelnego wydruku materiału.
Pyt. Jakie tematy sprawiły ci najwięcej trudności podczas nauki lub testu
Najpopularniejsze odpowiedzi
- Elementy elektroniki, obwody i schematy
- Charakterystyka, właściwości i propagacja fal radiowych !
To bardzo interesująca informacja, ponieważ dotyczy tego, na co położyć większy nacisk, może opisać prostszym, bardziej obrazowym językiem w kursach szkoleniowych.
To może być „pretekstem do domysłu” dlaczego kanały YT takie jak np. RS Elektronika biją rekordy popularności. Zagadnienia omawiane tam nie zawsze są proste i oczywiste, ale przekazywane prostym i obrazowym językiem, który dociera do szerokiej publiczności. O czym często zapominają autorzy różnego rodzaju kanałów/blogów, które służą popularyzowaniu danej dziedziny.
Wisienka na torcie
Pytanie do adeptów Dzięki jakim aktywnościom zainteresowałeś się radiem amatorskim?
Najpopularniejsze odpowiedzi
- Chciałbym móc słuchać fal średnich
- Komunikacja emergency
Podobne pytanie zadane doświadczonym krótkofalowcom Jakie aktywności najbardziej lubisz w krótkofalarstwie
Najpopularniejsze odpowiedzi
- Łączności DX
- Łaczności Digi
- Lokalne żucie szmat
- Dopiero na 9 tym miejscu – aktywność emergency
Odpowiedzi doświadczonych krótkofalowców versus adepci pokazują, jak łatwo można przestrzelić się ze swoim pomysłem, zaangażowaniem i aktywnością kierując je nie w tą stronę, gdzie trzeba.
Można też nieśmiało wnioskować, że w USA adepci nie wiedzą, że są strony typu WebSDR, na których mogą słuchać bez licencji. Widać też, (także w Polsce), że aktywność emergency staje się coraz bardziej popularna. Wniosek? Czytelne materiały, dobre pozycjonowanie stron emergency, proste poradniki. To „wabik” dla przyszłych krótkofalowców.
W raporcie jest jeszcze wiele ciekawych informacji. Te które przytoczyłem są tylko przykładem na to, jak bardzo interesujące może być badanie rynku wśród krótkofalowców i jak może przysłużyć się do rozwoju naszego hobby i naszej aktywności. Co ważniejsze. Badanie pokazuje jak robić to efektywnie.